Intercyza – kto może ją podpisać
Intercyza do umowa prawna zawierana przez dwie osoby. Musi być skonstruowana przez notariusza i w jego obecności podpisana. Chroni podpisujące ją osoby przed niedomówieniami w sprawie finansów po rozwodzie.
Osoby, które podpisują intercyzę muszą posiadać zdolność do czynności prawnych. Jeżeli któraś ze stron jest ubezwłasnowolniona, nie będzie mogła podpisać umowy przedmałżeńskiej.
Kolejną sprawą, którą należy wziąć pod uwagę, to zgoda obu stron. Intercyzy nie można podpisywać pod przymusem. Jeżeli wyjdzie na jaw, że jedna ze stron została zmuszona do podpisania dokumentu, wówczas mogą pojawić się dodatkowe kłopoty.
Udając się do notariusza, który przygotował umowę, należy zabrać ze sobą następujące dokumenty: dowody osobiste, a jeżeli intercyzę zawiera małżeństwo – skrócone akty małżeństwa.
Intercyza powinna zawierać wszystkie rzeczy, które są własnością osób podpisujących dokument, ze wskazaniem, co do kogo należy. Ważnym elementem wspomnianego dokumentu jest punkt, w którym zawarty będzie podział ewentualnego wspólnie wypracowanego majątku. Każdy zapewne zdaje sobie sprawę, że podpisanie umowy przedmałżeńskiej niesie za sobą konsekwencje prawne. Strony po ślubie nie będą posiadały jednego, wspólnego majątku, a dwa odrębne. Nie oznacza to jednak, że np. żona, która wychowuje dzieci i jest gospodynią domową nie będzie mogła korzystać z majątku męża. Owszem będzie mogła i na pewno nie dojdzie do sytuacji, że mąż pojedzie na zagraniczne wakacje z dziećmi i zostawi żonę. Intercyza zabezpiecza interesy małżonków po rozstaniu. Oznacza to, że majątek każdej ze stron pozostaje przy niej w takim stopniu, w jakim wniosła go do małżeństwa. Dokument ten zabezpiecza również małżonków w przypadku np. ogłoszenia bankructwa prywatnej firmy. Jeżeli firma jednej ze stron nie jest wypłacalna, sąd nie może zabrać majątku drugiej osoby.
W naszym kraju podpisywanie intercyzy nie jest popularne. Częściej spotyka się ją w bogatych krajach zachodnich. W Polsce ludzie często myślą, że intercyza jest aktem braku zaufania do drugiej osoby, że małżonkowie się nie kochają i są ze sobą dla pieniędzy. Bynajmniej tak nie jest. Dokument ten ma zabezpieczyć dwie osoby przed utratą tego, co wypracowały przed ślubem. Jeżeli się kochają, nie ma on znaczenia.