Perswazja wywoływana na kliencie za pomocą reklamy, nie od dziś jest nieodłącznym elementem handlu. W dobie Internetu, wykorzystanie jego zasobów w celu zareklamowania towarów i usług wydaje się oczywiste. W sieci reklama sama rzuca się w oczy potencjalnych klientów. Najpopularniejszymi sposoby reklamowania się w sieci odbywają się poprzez Google AdWords oraz Facebook. Bez względu na rodzaj reklamy, cel jest jeden – zwiększanie źródła przychodu przedsiębiorcy.

Platforma Google AdWords służy do promowania przez użytkowników towarów bądź usług. Reklama wyświetla się wówczas, gdy w wyszukiwarce zostają wpisane tak zwane słowa kluczowe. Z kolei Facebook działa w taki sposób, iż w momencie, gdy dany użytkownik polubi stronę branżową przedsiębiorcy – fanpage – informacja ta staje się automatycznie widoczna dla wszystkich osób z kręgu znajomych tego użytkownika. Tym samym reklama rozprzestrzenia się niczym internetowy wirus. I o to w tym właśnie chodzi.

Poniżej przedstawimy sposoby rozliczania kosztów związanych z wyżej wymienionymi formami reklamy. Pamiętajmy, że wydatki poniesione na reklamę stanowią koszt uzyskania przychodu.

Zarówno, Google, jak i Facebook wystawiają e-fakturę, którą przedsiębiorca w formie pliku lub wydruku jest zobowiązany przechowywać. Plik z e-fakturą zapisany jest na indywidualnym koncie klienta. A co z rozliczaniem VAT? Google i Faacebook maja swoje siedziby poza granicami Polski, więc należy przyjąć za właściwe rozliczanie się z podatku VAT w siedzibie nabywcy usług, czyli w Polsce. Zresztą, taki zapis widnieje na fakturze – to odbiorca usług jest zobowiązany do rozliczenia się za otrzymane towary bądź usługi. VAT będzie tu naliczany za usługi reklamowe drogą elektroniczna zgodnie z polskimi kryteriami rozliczeń na podstawie wystawionej faktury. Należy także wypełniać deklaracje VAT- 7 świadczący o imporcie usług.